Oszczędzanie a inwestowanie – jak znaleźć odpowiedni balans?

Bezpieczeństwo i płynność finansowa wymagają balansowania między inwestowaniem, a oszczędzaniem, które umiejętnie połączone pozwalają na zarabianie, przy jednoczesnym budowaniu niezależności.

Zanim zaczniesz inwestować, naucz się oszczędzać

Posiadanie oszczędności pozwala czuć się bardziej niezależnym. Mając za co żyć, ma się więcej wolności w podejmowaniu decyzji. Zanim rozpoczniemy inwestowanie i pomnażanie pieniędzy, warto zgromadzić poduszkę finansową, która w razie jakichkolwiek niepowodzeń pozwoli nam na spokojne przeżycie następnych 6-12 miesięcy. 

Oszczędzanie warto zacząć od dokładnego przeanalizowania swoich wydatków. Budowanie poduszki finansowej może się zacząć np. od odkładania 5-10% dochodów. Uważasz, że twoje dochody nie pozwalają na odkładanie takich kwot? W takim razie spróbuj zacząć od oszczędzania np. równowartości kawy na mieście, na którą masz ochotę. Pamiętaj, że najtrudniej jest zacząć odkładać. Jeśli jednak nie zaczniesz oszczędzać, nie będziesz w stanie przejść do następnego kroku świadomego budowania niezależności finansowej – do inwestowania.

Co różni inwestowanie od oszczędzania?

Inwestowanie od oszczędzania (na kontach lub lokatach, tak, żeby mieć chociaż 1-2% zysku) różni się przede wszystkim stopniem ryzyka. Decydując się na powierzenie swoich oszczędności bankom, nie narażamy się praktycznie na żadne ryzyko. Z kolei samodzielnie inwestując np. w obligacje, narażamy się na ryzyko związane z utratą środków.

W jaki sposób można rozpocząć swoją przygodę z inwestowaniem?

Zaczynając pomnażanie pieniędzy poprzez inwestowanie, warto zacząć od wprowadzenia jednej prostej zasady – inwestować należy wyłącznie takie kwoty, które w żaden sposób nie będą nadwyrężać naszego budżetu. Dzięki temu, podczas podejmowania decyzji o inwestowaniu, nie będziesz musiał się zastanawiać, czy decyzje te nie wpłyną negatywnie na twój komfort życia.

Inwestowanie warto zacząć od systematycznego kupowania udziałów w funduszach inwestycyjnych. Dzięki regularnemu nabywaniu jednostek uczestnictwa, można zminimalizować ryzyko wejścia na rynek w złym momencie. 

Czego boją się początkujący inwestorzy?

Oszczędzanie dla wielu potrafi być trudnym i wymagającym procesem. Jednocześnie jednak nie wzbudza raczej strachu, ani innych negatywnych emocji. Natomiast inwestowanie często wzbudza lęk. Najsilniejszy strach wzbudza możliwość stracenia wszystkich zainwestowanych środków. Problemem bywa również to, że ludzie uważają, że mają za mało pieniędzy, żeby rozpocząć inwestowanie. Warto jednak uświadomić sobie, że w inwestowaniu chodzi nie tylko o zyski, ale również o nawyk. Dlatego, nawet dysponując niewielkimi kwotami, warto nauczyć się inwestować.