Kryzys gospodarczy w UE spowodowany pandemią koronawirusa
23 stycznia, 20211. Niespodziewany kryzys gospodarczy
Historia gospodarcza świata, to ciągłe pasmo, naprzemiennie hossy i bessy. Kryzysy gospodarcze przychodzą i odchodzą, jednak ten obecny jest wyjątkowy. Obecnie mamy, w całej Europie, do czynienia, z bardzo trudną sytuację gospodarczą. Pewne oznaki spowolnienia gospodarczego, było już widać w zeszłym roku 2019. Jednak czynnikiem, który spowodował obecny kryzys, jest niespodziewana pandemia koronawirusa. Jej wystąpienie, było niemożliwe do przewidzenia. Wobec tego rządy państw członkowskich UE, nie mogły się do niej przygotować, ani od strony epidemiologicznej ani gospodarczej.
Również przedsiębiorcy, zostali zaskoczeni całkowicie. W celu ograniczenia, przenoszenia wirusa, został wprowadzony lockdown, w większości krajów Europy. Zamknięto nie tylko miejsca, gdzie ludzie spotykają się w celach rozrywkowych, ale także duże przedsiębiorstwa. Szczególnie widać to po branży motoryzacyjnej. Fabryki samochodów stanęły, a wraz z nimi również fabryki podwykonawców. Straty z tym związane, ponieśli nie tylko właściciele firm motoryzacyjnych, ale także zwykli pracownicy.
Osoby pracujące na umowach tymczasowych, zostały zwolnione, lub ich umów nie przedłużono. A brak pracy, powoduje mniejsza konsumpcję wewnętrzna, co dodatkowo napędza kryzys. Podobnie sytuacja, wygląda w wielu innych branżach. I o ile branża automotive, ruszyła to branża eventowa, została praktycznie zmieciona z powierzchni ziemi.
2. Reakcja państw UE
Państwa członkowskie, natychmiast po wprowadzeniu ograniczeń i restrykcji, uderzających w gospodarkę, zaczęły wprowadzać plany ratunkowe. Plany te rzecz jasna, formułowane był ad hoc, w wielkim pośpiechu. Dotychczas nie było, od czasów II wojny światowej, takiej sytuacji, żeby gospodarki całych krajów, stanęły w wielu obszarach. Nie tylko sam przemysł, ale też usługi, zostały przez surowe restrykcje dotknięte załamaniem. Każdy kraj z osobna, ma plany wsparcia gospodarki, własnego państwa, ale prawdziwie imponująco wyglądają plany całej UE. Do propozycji, wieloletniego budżetu krajów Wspólnoty, zaproponowano dołożenie 750 mld euro, na ratowanie gospodarek krajów członkowskich. Środki te mają być pozyskane z emisji obligacji.
3. Spadki PKB w państwach członkowskich
Pandemia wirusa, rozpoczęła spustoszenie gospodarcze, w Europie w marcu 2020. Obecnie mamy październik, ale jest już pewne, że ten rok zamknie się spadkiem PKB, we wszystkich krajach wspólnoty. Spadki na razie szacunkowe, są niezwykle wysokie. Kryzys z 2008 roku, wygląda przy nich, jak niewielkie spowolnienie. W ujęciu rocznym, gospodarka UE skurczyła się o 13,9 %, w stosunku do drugiego kwartału roku 2019.
W Polsce spadek jest mniejszy ponieważ wynosi – 8,9 %. Jednak pamiętajmy, że w czasie poprzedniego kryzysu, Polska była ,,zieloną wyspą” na czerwonej spadkowej mapie Europy. Obecne spadki dotknęły wszystkie kraje UE. W najmniejszym stopniu Irlandię, gdzie spadek wyniósł – 3,7 % w stosunku do II kwartału 2019. W najgorszej sytuacji, są już wcześniej niestabilne kraje południowej Europy, jak Hiszpania (-22,1%) i Włochy (-17,1%). Wszyscy liczą na mocne odbicie w roku 2021, ale wirus nie zamierza składać broni. Na razie prognozy są niekorzystne. Pozostaje albo czekać na szczepionkę, albo odmrażać gospodarki krajów członkowskich za wszelką cenę. W tym za cenne ludzkiego życia.